Ślubnie - na raz!

21:46 3 Comments A+ a-

Witam :)

Miło się "odpoczywało" od blogowania, ale trzeba w końcu powrócić na łono blogosfery.

Okazja do tego trafiła się dwa miesiące temu, kiedy to pośpiesznie i na ostatnią chwilę (jak zwykle) robiłam kuferek ślubny. Tym razem bardzo długo zajęło mi wymyślenie kolorystyki i wybieranie serwetki pasującej do koncepcji. Jak się potem okazało niepotrzebnie tak nad tym rozważałam, bo w trakcie prac koncepcja ewaluowała i zmieniała się co kilka dni.

W efekcie powstał kuferek całkowicie odmienny kolorystycznie od wszystkich innych, które do tej pory robiłam. Fajnie jest czasami odejść od swoich ulubionych kolorów albo barw "bezpiecznych" i użyć czegoś co zwykle nie pojawia się w głowie jako pierwsze.

Elementem stałym są reliefy, więc taka całkiem innowacyjna nie jestem. Co ja na to poradzę, że lubię pobawić się konturówką.

Jestem zadowolona z tego kuferka. Młodzi też :)

Pozdrawiam,


Tami











3 komentarze

Write komentarze
kwiatkosia
AUTHOR
3 sierpnia 2016 22:59 delete

Bardzo ładny kuferek :) Pozdrawiam!

Reply
avatar
ThimbleLady
AUTHOR
5 sierpnia 2016 08:11 delete

Bardzo elegancki kuferek. Stonowane kolory dają fajny efekt.

Reply
avatar
11 sierpnia 2016 22:25 delete

Piękna, te przejścia kolorów niezwykłe.
I zazdroszczę pewnej ręki w konturówce :)

Reply
avatar