Weekendowy relaks
Po bardzo pracowitym tygodniu przyszedł czas na
weekendowy wypoczynek. Wczoraj udało mi się namówić mojego M. i jego tatę na wyjazd do
lasu. Niestety grzybów nie znaleźliśmy pomimo tego, iż słyszałam z niejednego
źródła o pojawieniu się kurek i kozaków w lasach.
Pierwsze tegoroczne grzybobranie jeszcze przede mną.
Pierwsze tegoroczne jagodo zbieractwo już mam za sobą. Każde z nas uzbierało
pojemniczek jagód, a w domu zabrałam się za przetworzenie tych pysznych i
zdrowych owoców leśnych. Mam trzy słoiczki jagód zasypanych cukrem i upiekłam
pyszną tartę z jagodami, którą delektuję się z miłą chęcią.
Poniżej kilka zdjęć z wycieczki do lasu niedaleko
miejscowości Wypalanki.