Kuferek ślubny
Witam po kilkudniowej nieobecności na blogu.
Dziś chcę pokazać publiczności kuferek ślubny, który
wykonałam dla wyjątkowej pary jako prezent z okazji zawarcia związku
małżeńskiego. Para jest wyjątkowa, ponieważ tworzą ją dwie wspaniałe osoby:
moja koleżanka ze studiów Jola i jej (już w tej chwili) mąż Akył, z pochodzenia
Kirgiz.
Kuferek jak widać na zdjęciach ozdobiłam całkiem
inaczej niż te wcześniej wykonane. Koncepcja artystyczna pojawiła się nagle i
niespodziewanie, ale została w całości wprowadzona w życie. Drewno bejcowane w
odcieniu kasztana, na wieku na zewnątrz i wewnątrz bibuła ryżowa z motywem nut,
serwetka z motywem róż oraz preparat do robienia reliefów. Reliefy robiłam
odręcznie, „na żywca” – co zresztą widać. Na całość położyłam kilka warstw
lakieru w wersji połysk, a na wieku dwie warstwy werniksu szklącego (tylko tyle
zdążyłam nałożyć).
Z efektu końcowego jestem zadowolona, ale najważniejsze jest zdanie Młodych. Mam nadzieję, że im się prezent podoba.
5 komentarze
Write komentarzeNa pewno się spodoba Młodym.
ReplyPodoba mi się Twoja koncepcja, róże bardzo ładnie się prezentują na tym nutkowym tle. Za odręczne napisy wielkie brawa.
Pozdrawiam. Marta
Ciekawy kuferek, bardzo fajny pomysł z nutami:)
ReplyŁadne motto do motywu dobrałaś, albo odwrotnie :) Bardzo podoba mi się różyczka wewnątrz wtopiona w drewno :)
ReplyOstatnio zaprzyjaźniłam się bardzo z papierem ryżowym. Stąd ten pomysł z nutkową bibułą ryżową.
ReplyNuty i róże były pierwsze, potem szukałam odpowiedniego cytatu. Wujek Google mnie nie zawiódł.
Reply