Bombkowe słodkości
Po intensywnym tygodniu w pracy i przed pracowitym weekendem (praca +obowiązki domowe) znalazłam chwilę, by zrelaksować się przed komputerem pisząc posta na swoim blogu.Okres przedświąteczny zawsze jest gorący, czasu brakuje, bo jest dużo spraw do załatwienia, dopilnowania itd. Na szczęście pracę sobie rozłożyłam na etapy i niewiele mi jeszcze do zrobienia zostało.
Dziś chcę pokazać kolejne tegoroczne bombki. Zdjęcia są fatalne, za co przepraszam. Jak już pisałam mój fotograf się nie spisał.
Tym razem motywem przewodnim są świąteczne słodkości - muffinki (na 2 bombkach) oraz pierniczki (jedna bombka).