Jajeczne eksperymeny
Witam :)W tym roku robienie pisanek dekupażowych z reliefami wybitnie mi nie szło. Owszem, udało mi się skończyć kilka sztuk, ale w porównaniu do lat wcześniejszych jest to skromna kolekcja.
Dużo większą frajdę sprawiło mi robienie pisanek w innych klimatach. Pokazałam już dwie wersje ozdobionych gęsich wydmuszek. Pora na kolejne dwie.
Od dawna marzyły mi się biało czarne, mocno kontrastowe jajka. W tym sezonie udało mi się zrealizować tą koncepcję. Powstały eksperymentalne trzy pisanki - taśmą malarską wydzieliłam połówkę jajka. Jedną część pomalowałam na czarno, drugą na biało. Reliefy zrobiłam w kontraście do koloru tła.
Kolejny eksperyment to jajka w złocie. Do ich pomalowania użyłam perłowej farby w odcieniu złota. Na każdym jajku dodałam też inny odcień: metaliczny niebieski, zieleń oraz fuksję. Fuksja najmniej mi się podoba - miałam pearl pen w takim odcieniu i postanowiłam użyć go jako farby. Przy "ciapaniu" złotego jajka odcień stał się mniej nasycony i nieco zlał się z tłem. Efekt końcowy nie jest taki jak zamierzałam. Cała trójka wygląda tak:
Kiedyś chciałabym poeksperymentować ze złoceniami i szlagmetalem. Jakieś plany na kolejne lata muszą być :)
Pozdrawiam,
Tami