Słoneczne chlebaki
Poza motywami afrykańskimi i kuchennymi bardzo lubię
kwiatowe serwetki. Wśród tej ostatniej grupy na szczególną uwagę zasługują słoneczniki.
Rośliny, które są wg. mnie nieodłącznym elementem letniego, wiejskiego krajobrazu. Kojarzą mi się z piękną, słoneczną pogodą, ciepełkiem, ogrodem,
warzywniakiem, sielskością i słodkim lenistwem na świeżym powietrzu.
Okazja do pracy z motywem słonecznikowym pojawiła
się niedawno. Koleżanka, którą obdarowałam słoikiem na kawę (pokazanym w jednym
z wcześniejszych postów) zamówiła chlebak do swojej kuchni. Miał być jasny,
najlepiej biały. W kwestii dobory motywu i wykończenia pozostawiła mi wolną
rękę. No i padło na słoneczniki. Wydaje mi się, że to trafny wybór chociażby
dlatego, że ziarna słonecznika wykorzystywane są w produkcji chleba.
Skojarzenie jest oczywiste.
Chlebak dla Eli jest już drugim tego typu ozdobionym
przedmiotem. Prekursorem był chlebak ze słonecznikami w ciemniejszej
kolorystyce, bejcowany (widoczny na dwóch ostatnich zdjęciach). Dostali go w
prezencie ślubnym znajomi. Mam nadzieję, że oba będą dobrze służyć swoim właścicielom,
a nie tylko ładnie wyglądać w kuchni.
2 komentarze
Write komentarzeMam niekłamaną przyjemność być posiadaczką jednego z tych chlebaczków i muszę przyznać, że robi wrażenie na odwiedzających mnie gościach
ReplyCieszy mnie to bardzo.
Reply