Ale gnaty!
Moja przyjaciółka widząc poniższą pracę rzekła
krótko: Ale gnaty!
Niecodzienne to było zlecenie i odbiorca też.
Koleżanka dla której robiłam już kilka drobiazgów zażyczyła sobie, a raczej dla
swojego pieska, pojemnika na smakołyki. Dostałam metalowy garnek z pokrywką do
ozdobienia. Nie udało mi się znaleźć żadnej serwetki,
która nadawałaby się do wykorzystania w tej pracy, więc Wujek Google mnie
musiał ratować. Zrobiłam wydruki kości dla psa i dodałam cytat, który koleżanka
miała w opisie na gadu-gadu. Nie trudno się domyśleć jakiego ma psa.
Ależ uroczy i przymilny ten buldożek, możecie mi wierzyć na słowo. Specjalnie dla
niego ten oto pojemnik na pyszne smakołyki.
4 komentarze
Write komentarzeOho...widzę, że kolejny przedmiot z mojej kolekcji "made in Ania" :)
ReplyTak E., kolejny gadżet z Tamidecor Collection Limited Edition na moim blogu. Trzeba pokazać światu co masz w mieszkaniu :)
Replyświetna micha na kości :)
ReplyKejti, dzięki za odwiedziny. Cieszę się, że kosteczkowy garnek się podoba.
Reply