Trojaczki
Witam wszystkich Zaglądaczy po kilkudniowej nieobecności.
Niewiele ostatnio tworzÄ™, ale na swoje
usprawiedliwienie mam drobne problemy zdrowotne, które mam nadzieję już się
kończą. Pisanki czkają pomalowane na ozdobienie, kończę też kuferek na
zamówienie koleżanki. Na warsztacie jest też kilka innych rzeczy, ale kiedy je
skończę to nie wiem.
W tak zwanym międzyczasie pokażę Wam moje trojaczki do przechowywania kuchennych przydasiów do słodkości i nie tylko.
Zrobiłam je już kilka miesięcy temu, ale do tej pory nie pokazałam ich na forum
ani na blogu. W pierwotnej wersji nakrętki były różowe, a ich górna część
ozdobiona crackiem dwuskładnikowym. Z uwagi na to, że nakrętki są plastikowe i
w trakcie ich zdejmowania i nakładania na słoiczek się odkształcają różowa
farba zaczęła mi odchodzić. Nie pomogło nawet zastosowanie pod nią primera.
Musiałam więc zmyć farbę i krak. Na razie są jakie są, ale cały czas myślę co
tu zrobić, aby wyglądały lepiej. Podpowiedzi mile widziane.
4 komentarze
Write komentarzeSuper! Ania wracaj szybko do zdrowia!:)
Replypiękne są, jakie wybłyszczone, motyw ładnie rozplanowany, czcionka w literkach jaka ładna... a na wieczka może jakąś mega szeroką koronkę? chociaż przy użytkowaniu i w kuchni może się nie sprawdzić....
ReplyDzięki Gosiu za odwiedziny i życzenia. Jeszcze trochę pokuśtykam o kulach, ale dobrze będzie :)
ReplyKejti, też pomyślałam o koronce, ale obawiam się, że się uciapie. No chyba, że będzie w jakimś ciemnym kolorze. Kolor nakrętek ewidentnie mi nie współgra z dołem.
Reply