Jeżynówka
W krótkiej notce na temat mojej skromnej osoby można przeczytać, że jestem miłośniczką wina. Oprócz tego trunku bardzo odpowiadają mi nalewki domowej roboty. Lubię delektować się ich zapachem, czasem delikatnym, a czasem intensywnym i aromatycznym. Najważniejszy jest jednak smak, dlatego z wielką ochotą degustuję kolejne nalewki przygotowane przez bliskie mi osoby. Na szczęście jest w czym wybierać J
Dziś na blogu swój absolutny debiut będzie miała butelka
przeznaczona na nalewkę jeżynową. Debiut, dlatego że nie była wcześniej publiczbie pokazywana na forum, w którym prezentuję swoje prace.
Jeżynówka została wykonana dla mojej mamy.
Butelka została pomalowana tylko częściowo, aby widoczny był jej wyjątkowy
kształt. Do ozdobienia jej użyłam jednego z najładniejszych i najbardziej
popularnych motywów wykorzystywanych w technice decoupage. Butla została ostro
potraktowana zieloną patyną, która ma nawiązywać do pierwotnego koloru butelki.
Tak ustrojona pojechała w daleką drogę na Lubelszczyznę i trafiła do kuchni
mamy.
Przed wydaniem
butelki zapomniałam ją obfotografować z każdej strony, ale sytuacja została uratowana. Wielkie dzięki za wykonanie dokumentacji fotograficznej należą się mojej siostrze Dorocie, która jest autorką zdjęć i stylizacji.
3 komentarze
Write komentarzeAle fajna! Ja bym ozdobiła jeszcze szyjkę, ale i tak pięknie
ReplyDziękuję za sugestię.
Replya ja bym szyjkę zostawiła
super dopasowane cienie do "gołej" szyjki, która nadaje lekkości
bardzo ładnie skomponowane zdjęcia - brawa dla siostry 

Replyfajnie Cię widzieć Tami w blogowym świecie