Festiwal
W grudniu na terenie Międzynarodowych Targów
Poznańskich odbywa się impreza, na którą czekam z niecierpliwością – Festiwal Sztuki
i Przedmiotów Artystycznych. To jedyna okazja, gdy w jednym miejscu w Poznaniu
gromadzą się artyści i rękodzielnicy, mistrzowie różnych dziedzin i technik.
W tym roku było blisko 350 stoisk, a na każdym z
nich wyjątkowe, niepowtarzalne i piękne przedmioty. Znaleźć można było
ceramikę, świece, przedmioty zdobione techniką decoupage, biżuterię sutaszową,
metalową, srebrną oraz z koralików, dekoracje świąteczne, ubrania i akcesoria
oraz zabawki. I wiele, wiele innych wspaniałych dzieł ludzkich rąk.
Festiwal jest doskonałym miejscem do zakupu
niepowtarzalnych prezentów, ale także świetną okazją na podpatrzenie ciekawych
pomysłów czy szukanie inspiracji. Oto co mi wpadło w oko:
Ręcznie rzeźbione świece z firmy ArtUfekx (http://www.artufex.pl/). Już trzeci rok z
rzędu widziałam ich świece i kolejny raz zrobiły na mnie ogromne wrażenie. W
minionych latach kupiłam 2 takie świece na prezenty. Obdarowani byli nimi
zachwyceni.
Eko-obrazy pani Anny Jodko z Szamotuł. Pani Ania
tworzy bazę obrazu ze sznurka, a na to przykleja naturalne elementy, gł. susz oraz
korę. Przyznaję, że zdjęcia nie oddają w pełni wyglądu i uroku jej prac.
Świece z Pracowni Jagamakota (http://jagamakota.art.pl/). Bardzo mi się
spodobały. Daleko im do świec, które można kupić w sklepie czy hipermarkecie.
Sutasz pani Anny Rybickiej (www.ryba-art.blogspot.com). Pani
Ania robi przepiękną biżuterię sutaszową. Perfekcyjne wykonanie i świetnie
dobrane kolory sprawiły, że nie mogłam oderwać oczu od jej prac. Ponad to pani
Ania okazała się sympatyczną i otwartą osobą, więc ucięłyśmy sobie miłą
pogawędkę.
Maskotki i zabawki z Tapatkiko (http://tapatiko.pl/). Panie ze Szczytkin
potrafią uszyć wyjątkowe zabawki. Koty i sowy podobały mi się najbardziej, ale
ich oferta jest zdecydowanie większa.
A tutaj pozostałe ujęcia z Festiwalu.
